Dzieci to żywe srebra. Ciągle w biegu, w ruchu, wiecznie zajęte zabawą. Nie zawsze pamiętają, że trzeba się napić. Nie zawsze też potrafią swój niepokojący stan powiązać z koniecznością sięgnięcia po butelkę z wodą. To my, rodzice, musimy dbać, by nie doszło u nich do odwodnienia.
Zgodnie z definicją początkowe odwodnienie to stan, w którym z organizmu człowieka ubywa 2% ciężaru ciała. Łatwo policzyć, że w przypadku dziecka ważącego 15 kg wystarczy ubytek 300 ml wody, by można było mówić o odwodnieniu. A przecież to niewiele więcej niż szklanka wody! Właśnie dlatego u dzieci dochodzi do odwodnienia dużo łatwiej niż u dorosłych. Dorosły człowiek, ważący 60 kg, musi stracić aż 1,2 l, by można było mówić o łagodnym odwodnieniu.
Kształtowanie prawidłowych nawyków, to pierwszy etap walki z odwodnieniem u dzieci. Jeśli dziecko będzie miało stale w zasięgu wzroku butelkę, bidon lub kubek z wodą, jest duża szansa, że będzie po niego sięgało. Jeśli tego zabraknie, dziecko może nie upomnieć się o należną mu porcję wody. Właśnie wody, gdyż to ona najlepiej spełnia funkcje nawadniające. Kolorowe, a więc atrakcyjne dla dzieci napoje, często zawierają dużo cukrów, oraz substancji zapachowych i smakowych. Istnieje duża szansa, że w ogóle nie ma w nich owoców tak ładnie prezentujących się na etykietach. Absolutnie niedopuszczalne są napoje gazowane, gdyż mogą powodować wzdęcia.
Najczęstszym powodem groźnych odwodnień u dzieci jest rotawirus i spowodowane nim wymioty i biegunki. W takim wypadku bardzo szybko może dojść do znacznego odwodnienia organizmu. Jeśli zauważysz, że twoje dziecko jest rozdrażnione, nerwowe lub ospałe, wiotkie („leci przez ręce”), lub – w gorszym przypadku – słania się, ma problemy z mówieniem lub pojawią się drgawki, natychmiast skonsultuj się z lekarzem pediatrą. Żeby do tego nie doszło, nie można bagatelizować pierwszych objawów odwodnienia u dzieci: spierzchnięte wargi, suchy język, brak łez przy płakaniu. Jeśli zauważymy takie objawy, trzeba natychmiast podać dziecku do picia wodę. Najlepiej, jeśli będzie to woda niskomineralizowana, może być też przegotowana woda z kranu lub oligoceńska. Jeśli uznamy, że to konieczne, można podać dziecku do picia kupiony w aptece specyfik regulujący poziom elektrolitów. W ostrych stanach odwodnienia u dzieci niezbędny jest pobyt w szpitalu i nawadnianie dożylne. Ponieważ dzieci na ogół boją się szpitali i nieprzychylnym okiem patrzą na wszelkie igły, trzeba robić wszystko, by to takiej sytuacji nie dopuścić.
Wszawica w przedszkolu: jakie kroki podejmować?W jakich miejscach może pojawić się wszawica? Okazuje się, że na tej płaszczyźnie chodzi zasadniczo o rozmaite przedszkola. Nie tylko te... |
Czy szczoteczki do fluoryzacji sprawdzają się w praktyce?Czy wiesz, jak ważna jest profilaktyka fluorkowa? Ma ona ogromne znaczenie zwłaszcza w przypadku dzieci, które są szczególnie narażone na ub... |
Ciemieniucha u niemowlątCiemieniucha występuje nawet u ponad połowy niemowląt. Nie jest przypadłością stanowiącą poważny problem zdrowotny, ale u wielu rodziców wzbudza niepokój. Dl... |
Co warto wiedzieć o koszulkach z filtrem UV?Sezon wiosenno-letni to niewątpliwie ulubiony czas wielu osób. To właśnie w tym okresie spędzamy najwięcej czasu na świeżym powietrzu i ch... |