Uczeń, nastolatek

Koniec wakacji bynajmniej nie oznacza końca podróży dzieci na ten rok. W końcu od czego są wycieczki szkolne! To rewelacyjna przygoda – zwłaszcza, że w gronie rówieśników wyprawy w nieznane, i te mniejsze, i te większe, smakują najlepiej na świecie. Nie obawiaj się więc wysłać swojej pociechy na wycieczkę ze szkoły – nawet tę dłuższą. Najważniejsze, by spakować do jej plecaka wszystko to, co niezbędne.

A czego w plecaku na szkolną wycieczkę nie może zabraknąć? Oto kilka akcesoriów, które będą przydatne i na wyprawy krótsze, i dłuższe. Sprawdź, czy wszystko, co wymieniamy, znalazło się na Twojej liście.

Dokumenty i leki

Zaczynamy od rzeczy najbardziej „formalnych” i, zdawałoby się, oczywistych. Przypomnienie jednak nie zaszkodzi – zwłaszcza, że przygotowanie do wyjazdu dziecka nieraz zamienia się w prawdziwy chaos i gonitwę. W pierwszej kolejności więc zawsze upewnij się, że Twój potomek ma w plecaku dokumenty – tj. legitymację szkolną i kartkę z adresem zamieszkania oraz numerem telefonu do rodziców. Przydadzą się, gdyby na przykład dziecko zabłądziło.

Po drugie zatroszcz się, by maluch miał przy sobie leki – jeśli jakieś przyjmuje regularnie. Inhalator dla astmatyka, lek na chorobę lokomocyjną… To wszystko może się przydać. I upewnij się, że nauczyciel wie o tych lekach!

Cieplejsze ubranie

Nawet, jeśli wycieczka odbywa się w ciepły dzień jesieni czy późną wiosną, bywa różnie. Wyprawa na górski szlak, czy nawet spacer po mieście może się skończyć załamaniem pogody. W takim przypadku dziecko zawsze powinno mieć możliwość sięgnięcia po cieplejszą bluzę czy sweter. Oczywiście nie należy przesadzać, zmuszając dziecko, by do plecaka zapakowało grubą kurtkę. Ale zarzucona na plecach bluza czy sweter zawiązany dookoła bioder mogą się okazać niezwykle przydatne – choćby po to, by uniknąć przeziębienia.

Zapas jedzenia i picia

Nawet jeśli podczas wycieczki planowany jest obiad czy inny posiłek, niech w plecaku dziecka będzie choć odrobina jedzenia i picia. Gdy chodzi o jedzenie – świetnie sprawdzą się kanapki, batoniki musli czy owoce. Staną się paliwem dla organizmu i dodadzą energii. Wybieraj produkty lekkie pod względem masy, a jednocześnie energetyczne. Takie, dzięki którym dojście do celu podróży stanie się łatwiejsze.

A co do picia? Przede wszystkim – coś w poręcznej butelce, najlepiej takiej z „dzióbkiem”. Są najwygodniejsze i dają gwarancję, że nic się nie wyleje. Ale to nie wszystko – ważny jest także smak. Dobrze, by był orzeźwiający i zachęcał do sączenia picia w trakcie wędrówki. Dobrym przykładem są choćby poręczne napoje Hortex z serii Leon, m.in. wzbogacone o magnez i witaminy z grupy B napoje Leon Active, w sam raz dla małych wędrowców. Ciekawe smaki nie pozwolą o sobie zapomnieć, zachęcając do picia, a dodatkowo uprzyjemnią wycieczkę.

Na koniec jeszcze jedna rada. Plecak dziecka nie może być zbyt ciężki. Pamiętaj, że najczęściej pociecha będzie się z nim cały czas przemieszczać. Ogranicz zatem to, co niezbędne do minimum i nie obawiaj się: przygoda z wycieczką szkolną i tak będzie dla malucha niezapomnianą przygodą!