Rodzina

Większość psychologów jest zgodnych co do tego, że dzieci lepiej się rozwijają, gdy w domu jest jakieś zwierzę. Pupilek rodziny – nieważne: pies, kot czy chomik – sprawia, że mały człowiek uczy się odpowiedzialności, współżycia z innym stworzeniem a do tego zyskuje najlepszego przyjaciela i kompana do zabawy. Chyba każdy rodzic przeżył lub przeżyje taki okres, w którym pociecha  wierci dziurę w brzuchu mamy i taty, mówiąc przy każdej okazji: „Ja chcę mieć pieska!”. Zanim jednak ulegnie się prośbom młodszego pokolenia, warto zastanowić się nad kilkoma sprawami.

Po pierwsze – czy dziecko jest już wystarczająco duże
Prawda jest taka, że niemowlę lub dwu- trzylatek nie są najlepszymi towarzyszami dla nowego zwierzęcia. Potrafią ciągać psa za ucho, kopać kota lub wprawiać rybkę w stan przedzawałowy przy użyciu szpadelka. Trzeba uważać, bo niektóre zwierzaki, zwłaszcza młode lub mniej cierpliwe  mogą oddać pięknym za nadobne. Poza tym, nie oszukujmy się – nawet najgrzeczniejszy kilkulatek odmawia niekiedy stanowczo wykonywania obowiązków związanych z opieką nad ulubieńcem rodziny i staje się zupełnie obojętny na jego los. Warto wcześniej się zastanowić, co zrobić w takich sytuacjach (czy na pewno zapracowani rodzice będą mieli czas na spacery z czworonogiem albo czyszczenie akwarium?) albo czy nie lepiej będzie poczekać aż dziecko trochę podrośnie.

Po drugie – czy dziecko nie ma alergii na dane zwierzę
Alergie, zwłaszcza na zwierzęta posiadające sierść, potrafią nie tylko uprzykrzyć życie, ale też być przyczyną poważniejszych chorób. Dlatego jeśli dziecko ma objawy uczulenia lub jeśli występowały one w najbliższej rodzinie, warto wykonać odpowiednie testy pod kątem konkretnego zwierzęcia. Trzeba wiedzieć, że nie tylko futrzaki potrafią uczulać. Dużą skłonność do tego mają też ptaki, a zdaża się, że zaszkodzić mogą nawet żółwie lub ryby. Nie oznacza to jednak, że mały alergik nigdy w życiu nie będzie mógł mieć zwierzęcia. Uczulenia bowiem mają to do siebie, że potrafią zniknąć bez śladu, zwłaszcza przy wzroście odporności organizmu. Znane są też przypadki alergików żyjących bez przeszkód pod jednym dachem z sierściuchem.

Po trzecie -  jakiego rodzaju zwierzaka zaprosić do swojego mieszkania
Młodszym dzieciom lepiej na początku sprawić mniejszego przyjaciela, na przykład rybkę, żółwia lub chomika. Jeśli planuje się kota lub psa, warto pamiętać o wyborze odpowiedniej rasy, przyjaznej dla dzieci. Ważna jest też płeć, bo suczki są z reguły łagodniejsze niż psy a kotki mniej przyjazne od kotów (zwłaszcza tych kastrowanych).

Przy podejmowaniu decyzji co do zwierzęcia warto również uwzględnić zdanie pociechy. Jeśli wybór będzie trafny, w domu zawita nie tylko nowy pupil, ale też najlepszy przyjaciel rodziny.