Prawdopodobnie każda młoda mama przynajmniej raz w życiu usłyszała stwierdzenie – „Nie powinnaś tego jeść, bo zaszkodzi dziecku” lub „Cierpi na kolki, ponieważ niewłaściwie się odżywiasz”.
Przekonanie, że kobiety karmiące piersią muszą przestrzegać bardzo restrykcyjnej diety, ponieważ wszystko, co zjedzą, wraz z mlekiem trafia do dziecka jest powszechne, jednak zupełnie niesłuszne. Czy w związku z tym dieta mamy karmiącej w ogóle istnieje? Przeczytajcie.
W okresie laktacji w ciele matki następuje wiele zmian. Najważniejszą z nich jest rozpoczęcie produkcji mleka, powstającego w gruczołach piersiowych. Za jego wytwarzanie odpowiedzialne są produkowane w przysadce mózgowej hormony, takie jak prolaktyna i oksytocyna. Kobiecy pokarm syntezowany jest ze składników odżywczych, takich jak aminokwasy, tłuszcze, witaminy i minerały, dostarczanych do pęcherzyków mlecznych z krwią. Mimo że ta informacja na pierwszy rzut oka może się wydawać błaha, ma bardzo duże znaczenie dla zrozumienia mechanizmu karmienia. Oznacza to, że mleko powstaje z krwi, a nie z treści żołądka. Jednoznacznie potwierdza to, że dieta matki nie ma wpływu na skład produkowanego przez nią mleka.
Dieta każdego człowieka powinna być pełnowartościowa i zróżnicowana, tak by dostarczała organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Zasada ta dotyczy również mam, które potrzebują siły, by zregenerować się po okresie ciąży i porodu oraz przygotować ciało do nowej roli. Z tego względu codzienne posiłki powinny być zdrowe, bogate w witaminy, mikroelementy oraz kwasy tłuszczowe. Zalecane jest spożywanie dużej ilości warzyw i owoców, ryb oraz chudego mięsa. Ponadto w czasie laktacji kaloryczność posiłków powinna być zwiększona o ok. 500kcal dziennie.
Nie ma żadnych wskazań do tego, by karmiąca kobieta rezygnowała z jakichkolwiek posiłków czy produktów spożywczych z obawy o zdrowie dziecka. Bez względu na to, czy zje kapustę kiszoną, fasolkę szparagową czy smażone mięso, skład mleka nie ulegnie zmianie. Wbrew popularnej opinii, ciężkostrawne czy wzdymające produkty nie powodują kolki ani bólu brzucha u niemowlęcia. Warto jednak pamiętać o tym, że zdrowa dieta powinna opierać się raczej na lekkostrawnych i łatwo przyswajalnych posiłkach. Z tego względu dobrze jest ograniczać tłuste mięsa, wysoko przetworzone produkty i smażone na głębokim oleju dania. Zasada ta jednak dotyczy wszystkich, nie tylko matek karmiących. Przekonanie, że kobieta w czasie laktacji powinna żywić się jedynie gotowanym kurczakiem, ryżem i marchewką można włożyć między mity. Dieta eliminacyjna wprowadzana jest jedynie w szczególnych przypadkach (np. kiedy u dziecka występuje podejrzenie alergii) i zawsze powinna być konsultowana z lekarzem.
Przeczytaj więcej odnośnie diety matki karmiącej na blogu Humana-Baby.pl: https://humana-baby.pl/blog/dieta-matki-karmiacej-co-musisz-wiedziec-czas-obalic-mity/
Jeśli mówimy o produktach, których matka karmiąca nie może przyjmować, z pewnością należą do nich alkohol, papierosy i wszelkie używki, które przenikają do krwi, a następnie do mleka. Mogą one spowodować bardzo duże szkody w małym, dziecięcym organizmie, nieodwracalnie wpływając na jego rozwój. Wbrew obiegowej opinii, piwo nie wzmacnia laktacji, a zawarty w nim alkohol jest bardzo niebezpieczny dla niemowlęcia.
Ubranka dla dzieckaKażdy rodzic wie, że o ubiór dziecka należy zadbać. Przede wszystkim liczy się jego zdrowie, by nie było mu ani ... |
Przeziębienie u noworodka – działaj szybkoPrzeziębienie u noworodków bardzo często bywa mylone z zupełnie naturalnymi i całkowicie niegroźnymi objawami. Z drugiej strony nieleczone może prowadzić ... |
Źródlana woda w diecie dzieckaDzieci mają dużo większe zapotrzebowanie na wodę niż ludzie dorośli. Niemowlę potrzebuje dziennego spożycia wody na poziomie 10-15% jego masy ... |
Ulewanie u niemowlaka - poznaj fizjologiczne przyczyny dolegliwościUlewanie u niemowlaka jest powszechnym problemem. Wiele mam niepokoi się częstym ulewaniem malucha. Najczęściej obawy te są zupełnie niepotrzebne ze ... |